PlayStation 4 – co nowego w grach w 2023, 2024 i 2025 roku?
Choć PlayStation 5 zdążyło już zadomowić się na rynku, konsola PS4 nadal cieszy się ogromną popularnością wśród graczy na całym świecie. Ze względu na dużą bazę użytkowników i wciąż niezłe możliwości technologiczne, wielu deweloperów decyduje się wciąż wydawać gry również w wersji na starszą generację. Poniżej prezentujemy przegląd trendów i tytułów, które mogą zainteresować właścicieli PS4 w latach 2023–2025.
Kontynuacja wsparcia dla PS4 – czy warto inwestować w starszą konsolę?
1. Wielka baza graczy
Jednym z głównych powodów, dla których deweloperzy nie porzucają PS4, jest wciąż imponująca liczba posiadaczy tej konsoli. Nawet jeśli nowe gry zwykle wyglądają nieco lepiej na PlayStation 5, to wydawcy dbają, by wersje na PS4 oferowały możliwie zbliżone doświadczenie, zachowując jednocześnie dobrą płynność i stabilność.
2. Dostępność i cena
W obliczu rosnących cen sprzętu i ograniczonych zapasów PS5, wielu graczy decyduje się pozostać przy sprawdzonej “czwórce”. PS4 (zarówno w wersji podstawowej, jak i Pro) wciąż pozwala cieszyć się nowymi grami i w miarę płynnie uruchamiać najbardziej wymagające tytuły, choć czasem z nieco niższą rozdzielczością lub ograniczoną liczbą klatek na sekundę.
3. Cross-gen i cross-play
Wielu deweloperów stawia na tzw. „cross-gen” – czyli jednoczesne wydawanie gier na obie generacje konsol, a coraz częściej także na funkcję „cross-play” (możliwość wspólnej zabawy graczy z różnych platform). Dzięki temu posiadacze PS4 mogą grać z przyjaciółmi korzystającymi z PS5 czy PC, co dodatkowo przedłuża żywotność starszej konsoli.
Najważniejsze tytuły na 2023 rok
1. „Resident Evil 4 Remake” (Capcom)
Choć premiera tej odświeżonej odsłony serii przypadła na początek 2023 roku, gra spotkała się z dużym uznaniem zarówno wśród fanów survival horrorów, jak i nowych graczy. Wersja na PS4, choć ustępująca graficznie edycji na PS5, wciąż oferuje znakomity klimat, dynamiczną akcję i ulepszoną rozgrywkę względem oryginału.
2. „Street Fighter 6” (Capcom)
Legenda bijatyk powraca w nowej, kolorowej i dynamicznej odsłonie. Capcom zadbał o to, by gra ukazała się również na PS4, dzięki czemu fani ulicznych pojedynków nie muszą kupować nowej konsoli, by cieszyć się najnowszymi starciami Ryu i spółki. Gra oferuje rozbudowany tryb sieciowy i intuicyjne sterowanie, co przyciąga zarówno weteranów, jak i nowicjuszy.
3. „Armored Core VI: Fires of Rubicon” (FromSoftware)
Słynne studio FromSoftware, znane m.in. z serii „Dark Souls”, powróciło do swoich mechów. Choć tytuł był głośno zapowiadany także na PS5, to debiutuje również na PS4, dając fanom dynamicznych walk maszyn szansę na wzięcie udziału w futurystycznych starciach bez konieczności zakupu nowszej konsoli.
4. „Assassin’s Creed Mirage” (Ubisoft)
Po bardziej „RPG-owych” odsłonach, Ubisoft zdecydował się na powrót do korzeni serii, czyli skradankowego stylu rozgrywki w bliższych realiach historycznych. „Mirage” doczeka się wersji na PS4, dzięki czemu miłośnicy przygód asasynów, którzy nie przenieśli się jeszcze na PS5, nadal będą mogli przemierzać nowe lokacje i poznawać fabułę.
Co przyniosą lata 2024 i 2025?
1. Dalsze wsparcie gier sportowych
Seria FIFA (obecnie przechodząca rebranding na EA Sports FC) czy koszykarska NBA 2K ukazują się co roku i można spodziewać się, że przynajmniej do 2025 r. PS4 będzie uwzględniane w planach wydawniczych tych tytułów. Pomimo ograniczeń starszego sprzętu, popularność gier sportowych sprawi, że gracze otrzymają kolejne, regularne aktualizacje składów, usprawnienia rozgrywki i nowe tryby online.
2. Wielkie marki z myślą o „cross-gen”
Chociaż część deweloperów zaczyna kierować swoje produkcje wyłącznie na nową generację (np. „Marvel’s Spider-Man 2” nie został wydany na PS4), to jednak duże studia wciąż będą wypuszczać gry w modelu cross-gen, przynajmniej do czasu, aż liczba użytkowników PS5 nie zwiększy się wystarczająco. Przykładami mogą być duże marki od Ubisoftu (kolejne odsłony „Far Cry” czy „Watch Dogs”), a także niektóre strzelanki sieciowe.
3. RPG i gry przygodowe
Wiele popularnych serii RPG, np. „Dragon Age” czy niektóre tytuły spod szyldu „Tales of…”, może ukazać się w wersji na PS4, jeśli twórcy uznają to za opłacalne. Oczywiście wydawanie na starszą generację rodzi wyzwania optymalizacyjne, ale deweloperzy, chcąc dotrzeć do szerokiego grona graczy, wciąż często podejmują ten wysiłek.
4. Darmowe aktualizacje i DLC
Studia coraz chętniej wydają dodatki fabularne i aktualizacje z nową zawartością, chcąc utrzymać zainteresowanie społeczności przez dłuższy czas. Przykładowo, tytuły sieciowe (np. „Destiny 2”) nie rezygnują z rozwoju na PS4, dzięki czemu gracze wciąż mogą liczyć na eventy sezonowe, dodatkowe wątki fabularne i ulepszony balans gry.
Techniczne aspekty i ograniczenia
1. Płynność rozgrywki i rozdzielczość
Naturalnym jest, że najnowsze gry będą wymagały coraz więcej zasobów. Posiadacze PS4 mogą spodziewać się nieco dłuższych czasów wczytywania i mniejszej płynności w porównaniu do PS5. Niemniej deweloperzy starają się optymalizować gry tak, aby działały one stabilnie na obu generacjach. Wersja PS4 zwykle oferuje rozdzielczość Full HD (1080p) i płynność w okolicach 30–60 klatek na sekundę.
2. Rozmiar gier i wymagana pamięć
Nowsze produkcje potrafią zajmować nawet kilkadziesiąt GB miejsca na dysku, co bywa problematyczne dla osób posiadających standardowy dysk w PS4 o pojemności 500 GB. W wielu przypadkach warto rozważyć wymianę dysku na większy (lub dysk zewnętrzny), aby uniknąć ciągłej konieczności usuwania i ponownej instalacji gier.
3. Brak niektórych funkcji
Pewne innowacje, które pojawiają się na PS5 (np. haptic feedback i adaptacyjne triggery w kontrolerze DualSense), nie są dostępne w kontrolerze DualShock 4. Niektóre gry mogą też wykorzystywać szybsze dyski SSD PS5 do zaawansowanych mechanik. W rezultacie wersja na PS4 będzie pozbawiona wybranych rozwiązań, ale fundament rozgrywki pozostanie ten sam.
PlayStation 4, pomimo upływu lat, wciąż może pochwalić się rozbudowaną biblioteką gier i całkiem solidnym wsparciem ze strony deweloperów. W latach 2023–2025 gracze korzystający z PS4 nadal mogą liczyć na interesujące premiery – szczególnie jeśli chodzi o gry sportowe, popularne serie akcji czy tytuły sieciowe. Wiele produkcji tworzonych w modelu „cross-gen” pozwoli cieszyć się rozgrywką z przyjaciółmi, którzy zdążyli już przesiąść się na PlayStation 5.
Oczywiście właściciele PS4 muszą liczyć się z technicznymi ograniczeniami i ewentualnymi brakami w najnowszych funkcjach, lecz jeśli nie zależy nam na absolutnym topie graficznym i nowinkach dostępnych wyłącznie na PS5, to „czwórka” wciąż będzie dobrą platformą do grania w najbliższych latach. Wciąż można spodziewać się ciekawych premier, rozwoju usług sieciowych i dostarczania dodatków do już wydanych hitów – a to wszystko sprawia, że PlayStation 4 nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa.